Jak na razie nierozwiązany pozostał problem nieuwzględniania przez niektórych ubezpieczycieli, w tym przez największe towarzystwa jak PZU, Warta czy Allianz, podatku VAT w odszkodowaniach wypłacanych na podstawie tzw. kosztorysu. Wystarczył jeden niefortunnie sformułowany przepis i jego błędna interpretacja, by tysiącom poszkodowanym wprowadzić zamęt w głowie. Czytelnicy pytają, czy muszą się godzić na odszkodowanie w kwocie netto w sytuacji, gdy nie są podatnikami VAT i nie dokonywali odliczeń przy zakupie auta, które uległo wypadkowi.
Odpowiedź musi być jedna: wypłacane przez zakład ubezpieczeń odszkodowanie (z OC sprawcy wypadku) powinno rekompensować całą szkodę, w tym podatek VAT, który jest składnikiem ceny. Jeżeli bowiem koszt części zamiennych niezbędnych do naprawy pojazdu wynosi X + 22% VAT, to poszkodowany niebędący podatnikiem VAT musi na nie otrzymać kwotę X + 22% VAT. W przeciwnym razie nie będzie w stanie ich nabyć za pieniądze wypłacane przez ubezpieczyciela bądź zostanie zmuszony do poszukiwania alternatywnych, często nielegalnych źródeł części zamiennych do auta, a to z kolei wpływa na rozrost szarej strefy.
[bankier.pl - cały artykuł] by arci9
Odpowiedź musi być jedna: wypłacane przez zakład ubezpieczeń odszkodowanie (z OC sprawcy wypadku) powinno rekompensować całą szkodę, w tym podatek VAT, który jest składnikiem ceny. Jeżeli bowiem koszt części zamiennych niezbędnych do naprawy pojazdu wynosi X + 22% VAT, to poszkodowany niebędący podatnikiem VAT musi na nie otrzymać kwotę X + 22% VAT. W przeciwnym razie nie będzie w stanie ich nabyć za pieniądze wypłacane przez ubezpieczyciela bądź zostanie zmuszony do poszukiwania alternatywnych, często nielegalnych źródeł części zamiennych do auta, a to z kolei wpływa na rozrost szarej strefy.
[bankier.pl - cały artykuł] by arci9
Komentarz